* Kolejna szminka, której efekty chcę Wam pokazać. Tym razem padło na Rimmel Lasting Finish Colour Rush. Jest to balsam do ust z długotrwałym intensywnym kolorem.
Jesteście ciekawe jak się u mnie sprawdza?
Zapraszam do dalszego czytania!
* Uwielbiam szminki w formie kredki, ponieważ dzięki niej aplikacja produktu jest wygodna i bardzo precyzyjna. Dodatkowo nie ma potrzeby stosowania konturówki, by ładnie obrysować usta.
* Posiadam kolor 220 jest piękny i bardzo intensywny.
Mam wrażenie, że produkt "wżera się" w usta dzięki czemu utrzymuje się na ustach bardzo długi czas (ok. 6h). Pigmentacja szminki jest świetna, przejechałam nią po ustach 2 razy a kolor już był rewelacyjny.
* Konsystencja produktu jest kremowa, perfekcyjnie rozprowadza się po ustach, nawet tych w złej kondycji. Bardzo często szminki wchodzą w zagłębienia skóry ust, co wygląda bardzo niechlujnie. Ale nie jest tak w przypadku produktu Rimmela, Szminka pozostawia równomierny kolor na całych ustach, nie ma mowy o żadnych marszczeniach czy nierównych ścieraniach.
* Kosmetyk nie wysusza, a nawet delikatnie nawilża. I ten piękny zapach, uwielbiam go!
Myślę, że plusem tej szminki jest również cena, w sklepach internetowych kosztuje ok. 10 zł, co się bardzo opłaca. Stacjonarnie w rossmanie ok 20-25 zł, to już jest mniej opłacalne :)
* Nie mogłabym zapomnieć o minusach szminki. Minimalne bo minimalne ale są.
Podobno po całym dniu stosowania, usta są wysuszone. Ja tego nie zauważyłam, ale koleżanka potwierdziła.
Napisy na opakowaniu bardzo szybko się zmazały i wygląda to teraz dość nieestetycznie.
I coś nad czym ubolewam... Jest mało odcieni produktu, jednakże każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Podsumowując: Fantastyczny produkt za niewielkie pieniądze. Jest bardzo wygodna w użyciu, świetnie się prezentuje na ustach, nawilża, długo się utrzymuję na ustach.
Czego chcieć więcej ?